Pasty z wędzonej makreli nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Jest pyszna, zdrowa i łatwa w przygotowaniu. Mój ulubiony dodatek do świeżego pieczywa lub grzanek.

Pasta z wędzonej makreli
- 1 wędzona makrela (około 250 g)
- ½ małej cebuli
- 1 ogórek konserwowy
- 1 łyżka majonezu
- 1 łyżka musztardy
- sól, pieprz
- do podania: posiekany koperek (lub szczypiorek)
Makrelę obierz ze skóry i usuń ości. Cebulę i ogórka pokrój w drobną kosteczkę. Makrelę rozdrobnij widelcem lub jeszcze lepiej palcami (sprawdzając czy nie zostały jakieś ości). Do miski przełóż makrelę, pokrojoną cebulę i ogórka, majonez i musztardę. Dopraw solą (ostrożnie! makrela jest słona) i pieprzem, wymieszaj. Pastą smaruj pieczywo, posyp posiekanym koperkiem lub szczypiorkiem.
Moja ulubiona pasta :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam:)
OdpowiedzUsuńMoja mama dałaby się pokroić za taką pastę, uwielbia wędzoną makrelę!: )
OdpowiedzUsuńRobię identycznie właśnie z dodatkiem ogórka konserwowego lub z zalewy musztardowej :) Pyszna :)
OdpowiedzUsuńDodaję do tej pasty jeszcze dwa jajka. Jest pyszna.
OdpowiedzUsuńPS. Gotowane jajka, oczywiście.
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować Twojej wersji z jajkami :)
UsuńPiękne zdjęcia i stylizacja!
OdpowiedzUsuńNigdy bym nie pomyślał, że pastę z makreli można przedstawić w tak apetyczny sposób! Jestem pod wrażeniem! :)
OdpowiedzUsuńTak, takie rzeczy są pyyyszne! ;)
OdpowiedzUsuńPasta!!! Najlepsza:D
OdpowiedzUsuńŚwietna pasta, moja ulubiona :)
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl
Pastę z wędzonej makreli mogłabym jeść bez przerwy! Pychota
OdpowiedzUsuńuwielbiam ją :) z ogórkiem obowiązkowo :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię:-) I od razu się głodna zrobiłam;-)
OdpowiedzUsuńMniam, smakowita! Uwielbiam takie pasty!
OdpowiedzUsuńMakrela w lodówce, czas zabrać się do roboty :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj zrobię taką pastę :)
OdpowiedzUsuń